sobota, 22 lipca 2017

Czy batalia o sądy zaszkodziła PiS’owi?

18-19.07 IBRiS przeprowadził dla "Rzeczpospolitej" sondaż poparcia dla partii politycznych w Polsce. Z badania wynika, że ostry spór o sądy absolutnie nie zaszkodził partii Jarosława Kaczyńskiego, wręcz przeciwnie.

Poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wzrosło w okresie ostatniego miesiąca o 3 punkty procentowe i wyniosło 37%. W tym samym czasie poparcie dla najpoważniejszego rywala PiS’u – Platformy Obywatelskiej – zmalało o 2 punkty procentowe. .Nowoczesna w tym okresie odrobinę się „wzmocniła” (wzrost poparcia o 2%), zaś Kukiz’15 stracił tyle samo, ile zyskała partia Ryszarda Petru (zob. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,22127208,oto-pierwszy-sondaz-z-okresu-batalii-o-sady-wcale-nie-zaszkodzila.html#Czolka3Img).

Wniosek nasuwa się jeden – społeczeństwo w dużej części popiera działania PiS’u w sprawie sądów. Gdyby było inaczej, to sondaż wychwyciłby zmiany, pokazując spadek poparcia dla ugrupowania.

Mam jednak wrażenie, że takie myślenie jest nieuprawnione, nie ujmuje bowiem szeregu czynników wpływających na uzyskany wynik. Takich, które pozwalają spojrzeć na powyżej zaprezentowane dane nieco szerzej i dokonać bardziej pogłębionej ich interpretacji.

Najmocniejsza partia i jej żelazny elektorat
Bezsprzecznie Prawo i Sprawiedliwość jest partią mająca obecnie najsilniejsze poparcie społeczne w Polsce. Ma też – jak się wydaje – najbardziej zdyscyplinowany, twardy elektorat. Taki, który w kolejnych wyborach pozwoli prawdopodobnie partii Jarosława Kaczyńskiego zachować władzę. Choć być może nie będzie to już pełnia władzy.

Elektorat tego typu ma jedną cechę. W przypadku wyczuwanego zagrożenia usztywnia się. A dzieje się tak zwłaszcza wówczas, gdy ogarnia go strach, że popierane przez niego ugrupowanie zostanie odsunięte od władzy. I to właśnie mógł pokazać sondaż IBRiS.

Ewentualnie wyniki zdeterminowały zupełnie inne kwestie (co nawet bardziej prawdopodobne). Takie jak chociażby działalność komisji sejmowych ws. Amber Gold i komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie, nieakceptowalna dla większości Polaków postawa prezydent Warszawy – Hanny Gronkiewicz-Waltz, czy wciąż wygrywana przez PiS sprawa ciał ofiar tragedii smoleńskiej.

Czas badania
Badanie wskazujące na rosnące poparcie PiS zostało przeprowadzone na początku sporu o Sąd Najwyższy. Zanim jeszcze szerokim echem odbiły się słowa Jarosława Kaczyńskiego o mordercach wycierających sobie zdradzieckie mordy nazwiskiem jego brata (zob. https://www.youtube.com/watch?v=g1mqMRpKZ6E).

I zanim początkowo niezbyt liczne protesty w kraju uświadomiły Polakom, że warto, czy wręcz należy okazać sprzeciw wobec posunięć rządu. Inaczej mówiąc zanim zadziałał mechanizm społecznego dowodu słuszności.

Wyniki mógł wykrzywić także okres, na który nałożyła się batalia. To przecież czas urlopów, moment, gdy wiele osób stara się zwyczajnie zdystansować od polityki (ja także, choć obecnie jest o to niezwykle trudno). Nie chcą zatem angażować się po żadnej stronie konfliktu.

Dodatkowo znaczna część obywateli, pozbawionych dostępu do informacji lub mająca ten dostęp znacznie  ograniczony, mogła mieć zwyczajnie problem, aby wyrobić sobie jednoznaczną opinię w tej stosunkowo skomplikowanej materii.

Poparcie dla partii nierówna się poparciu dla wprowadzanych przez nią zmian
Prawo i Sprawiedliwość od czasów zwycięskiej kampanii wyborczej w 2015 roku jest praktycznie niezmiennie liderem sondaży wyborczych (poza badaniami z końcówki kwietnia br.: http://www.parlamentarny.pl/sondaze/po-wyprzedza-pis-nowoczesna-mocno-w-dol,158.html ; http://www.parlamentarny.pl/sondaze/po-wyprzeda-pis-ale-tylko-o-krok-nowoczesna-poza-sejmem,159.html ).

Nie oznacza to jednak, że wszystkie posunięcia tej partii spotykają się ze społeczną aprobatą. Tak było i jest chociażby w sprawie wycinki Puszczy Białowieskiej (https://oko.press/sondaz-oko-press-zmartwi-szyszke-lasy-panstwowe-polacy-sa-stronie-aktywistow-jednym-wyjatkiem-wyborcow-pis/). Tak też jest w kwestii obecnej batalii o sądy.

Jak pokazuje wynik sondażu przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown 55% Polaków chce, aby Prezydent RP zawetował wszystkie trzy ustawy wprowadzające zmiany w organizacji sądów. Przeciwnego zdania jest zaledwie 29% ankietowanych. Czyli znacznie mniej niż wynosi liczba osób gotowa na tą partię głosować.

Widać zatem wyraźnie, że poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości nie powinno się bezpośrednio łączyć z tym, co obecnie dzieje się w sprawie sądów.

PiS nie zachwyca, ale opozycja także nie poraża
Sondaż pokazujący wzrost poparcia dla partii rządzącej w trakcie sporu może dowodzić też czegoś zupełnie innego niż akceptacji jej ostatnich działań. Może to być efekt nieakceptacji działań… opozycji. Posunięć, które wiele osób wciąż interpretuje jako próbę odsunięcia legalnie wybranego ugrupowania od sprawowania władzy i szukania sposobu na ponowne dopchanie się do tzw. „koryta” (tego typu oceny i określenia bardzo często formułowane są przez internautów).

Ewentualnie jako nieuzasadnione wszczynanie burd politycznych, nastawionych na destabilizację sytuacji w kraju. Zgodnie z interpretację jaką na co dzień prezentują dziennikarze serwilistycznych wobec władzy mediów narodowych – przede wszystkim Telewizji Polskiej.

Konkluzja
Wyniki badań IBRiS przeprowadzonych w początkowym okresie sporu o sąd najwyższy choć wiarygodne, to bardzo szybko mogą okazać się nieaktualnymi. A poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości może zacząć topnieć tak gwałtownie, jak szybko rośnie liczba osób uczestnicząca w  jak to ujął minister Marian Błaszczak  wieczornych „spacerach”.

Zwłaszcza, że na protesty nakładają się coraz silniejsze głosy potępienia płynące z najważniejszych organizacji krajowych i zagranicznych. Trudno zatem uwierzyć, aby to wszystko wcześniej czy później nie znalazło odzwierciedlenia w sondażach opinii publicznej. 

I gdy dodatkowo weźmiemy pod uwagę to, że Polacy w większości cenią sobie fakt bycia częścią zjednoczonej Europy (zob. https://www.wprost.pl/kraj/10046395/Sondaz-Zdecydowana-wiekszosc-Polakow-popiera-czlonkostwo-w-UE.html). Struktury, od której posunięcia Prawa i Sprawiedliwości coraz bardziej nas oddalają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.